Termin ważności świadectw energetycznych został wydłużony
Maj i czerwiec br. był bardzo stresowy dla przedsiębiorców, zwłaszcza tych, którzy spore środki zainwestowali w białe świadectwa energetyczne. Z końcem czerwca miał bowiem upłynąć termin rozliczenia obowiązku oszczędności energii i tym samym wszystkie certyfikaty przetargowe (na rynku są jeszcze bezterminowe i roczne) od 1 lipca 2020r. traciłyby swoją ważność. Inwestorzy winą za to obarczali nieudolną politykę państwa i nie kryli swojego oburzenia. To jeden z powodów, dla którego postanowiono znowelizować ustawę o efektywności energetycznej, wydłużając przy okazji ważność certyfikatów do 30 czerwca 2021 roku.
Nowe rozwiązania – większe oszczędności?
Ustawa o efektywności energetycznej w obecnej formie nie pozwala dostosować polskiego prawa do dyrektyw unijnych, zgodnie z którymi oszczędność energii dla Unii Europejskiej miała wynieść 32,5% do 2030 roku. Dlatego ministerstwo klimatu zdecydowało się na poprawki, uwzględniające oszczędności nie mniejsze niż 5,58 mln toe w latach od 1.01 2021 do 31.12.2030. Już dziś bowiem wiadomo, że obecne zapisy nie pozwolą osiągnąć tego celu, konieczne jest zatem wprowadzenie nowych rozwiązań, również jeśli chodzi o system białych certyfikatów.
Jakie zmiany przewiduje ministerstwo klimatu?
Przede wszystkim od momentu obowiązywania znowelizowanej ustawy z białych certyfikatów będą mogli korzystać również dystrybutorzy i sprzedawcy paliw ciekłych, dzięki czemu minimalna oszczędność na poziomie 10 toe będzie realna do osiągnięcia.
W przyszłości ma zostać utworzony także centralny rejestr oszczędności energii, wspomagany przez nowoczesny system teleinformatyczny. Dzięki temu minister klimatu będzie miał bieżący i szybszy dostęp do osiąganych oszczędności, w zakresie zużycia energii finalnej.
Ustawa ma też zachęcić jednostki sektora publicznego do zawierania umów o poprawę efektywności energetycznej. Zgodnie z zapisami tej ustawy, tego rodzaju umowy nie będą mieć wpływu na pogłębienie się długu publicznego.
W przyszłości ma zostać utworzony także centralny rejestr oszczędności energii, wspomagany przez nowoczesny system teleinformatyczny. Dzięki temu minister klimatu będzie miał bieżący i szybszy dostęp do osiąganych oszczędności, w zakresie zużycia energii finalnej.
Ustawa ma też zachęcić jednostki sektora publicznego do zawierania umów o poprawę efektywności energetycznej. Zgodnie z zapisami tej ustawy, tego rodzaju umowy nie będą mieć wpływu na pogłębienie się długu publicznego.


Będą jednak również i nowe obowiązki
Ustawa ma również ułatwiać kontrolowanie wdrażanych zmian, dlatego każdy właściciel czy zarządca budynku wielolokalowego będzie zobligowany do posiadania wodomierzy i ciepłomierzy z funkcją zdalnego odczytu do 1 stycznia 2027 roku. Dzięki czemu odbiorcy końcowi będą mogli na bieżąco śledzić realne zużycie energii.
Według obliczeń ministerstwa bez naniesionych poprawek ograniczenie emisji dwutlenku węgla w latach 2021 – 2030 byłoby na poziomie 107,7 mln ton, natomiast dzięki nowelizacji redukcja emisji może utrzymać się na poziomie już 144,3 mln ton dwutlenku węgla.